Strop
Mimo kapryśnej angielskiej pogody idziemy z Modeną cały czas do przodu.
Dziś w przerwie między ulewami udalo się ułożyć pierwsze belki stropowe. Ekipa budująca bardzo chwali terive keramzytową od Uciechowskiego.
Widać wreszcie wysokość pomieszczeń. Żonka zadowolona. Trochę marudzi, żeby jeszcze dodać okno w salonie, ale jak tak dalej będzie ją ponosić fantazja to pójdziemy z torbami ;-)
W najbliższym czasie za sprawą wcześniej wspomnianej Pani mega zmiany na piętrze.
Komentarze